No i przyszedł ten dzień. 25 maja rzuciliśmy wszystko i wyjechaliśmy w Bieszczady. Z kierowcą, panem Pawłem droga minęła bardzo szybko. W Lutowiskach przywitał nas nadleśniczy pan Marek Bajda. Wędrówka z leśniczym po Bieszczadach to cudowna przygoda, bobrowiska, opowieści o spotkaniach z niedźwiedziem, ciekawe spojrzenie na problemy związane z życiem lasu.